Wyścigi zostały odwołane, wszystkie ustawki i zgrupowania również. Akcja #zostańwdomu trwa w najlepsze. Wszystkie te działania mają na celu ochronę nas i naszych najbliższych. Bądźmy odpowiedzialni i nie przyczyniajmy się do rozprzestrzeniania epidemii. Jednak zostanie w domu nie równa się utracie wypracowanej często przez wiele lat formy. Postanowiliśmy opracować kilka zasad, jak trenować w niewątpliwie trudnym dla nas wszystkich czasie. 

Przede wszystkim trenażer. Niestety, pogoda za oknem nie zachęca do rozkładania tego narzędzia tortur, lecz właśnie trenażer powinien stać się naszym treningowym kompanem na najbliższe kilka tygodni. Poniżej znajdziesz kilka punktów, których wprowadzenie sprawi, że Twój trening będzie ciekawy, skuteczny i bezpieczny!

1.    1. Trenuj w tlenie. Pamiętaj, że ciężkie interwały i praca w „beztlenie” obniża Twoją odporność. Uszkodzone włókna mięśniowe generują stan zapalny, po ciężkich treningach możesz mieć nawet gorączkę. Nie forsuj się tak bardzo, jak narazie i tak nie ma kalendarza startowego. 
2.  
3.    2. Wykorzystaj ten czas. Jazda w tlenie wcale nie równa się nudnemu nabijaniu kilometrów. Jest to świetny czas np. na poprawę jakości pedałowania. Rób lekkie interwały na wysokiej kadencji, pedałując jedną nogą. Świetnym narzędziem do poprawy płynności pedałowania jest trenażer rolkowy. 
4.  
5.    3. Zabij nudę. Trenażer dzisiaj to nie to samo, co jeszcze kilka lat temu. Większość z nich bez problemu możesz połączyć z platformami interaktywnymi np. Zwift, które pomogą Ci zabić nudę podczas treningów.
6.  
7.    4. Jesteś przeziębiony? Odpuść! Pozwól Twojemu organizmowi się zregenerować, nie dokładaj mu dodatkowych zadań.
8.  
9.    5. Pamiętaj o nawodnieniu. Podczas treningu w zamkniętym pomieszczeniu organizm zużywa mnóstwo wody na utrzymanie odpowiedniej temperatury. Pamiętaj o zaopatrzeniu się w odpowiednie napoje

Jeżeli jednak trening w domu wylewa Ci się uszami, raz na jakiś czas możesz wykonać go na świeżym powietrzu. Pamiętaj jednak, aby wykonywać go SOLO! Co to znaczy solo? Znaczy to całkowicie samemu, bez najlepszego kumpla, stałego sparing partnera czy sąsiada z bloku obok. Spokojnie, jeszcze nie raz razem wyskoczycie na swoją ulubioną pętlę. Poniżej publikujemy kilka złotych zasad treningu solo:

1.    1. Spokojnie. Nie ryzykuj. Nie próbuj wykręcić rekordowego czasu na zjeździe lokalnych herosów. Nie siadaj na zderzaku samochodu, aby mieć mniejszy opór powietrza. Pamiętaj o tym, że w obecnym czasie szpitale mają poważniejsze problemy niż połamany na własne życzenie kolarz. Pomyśl również o tym, czy chciałbyś zostać teraz przewieziony do jednego ze szpitali. Nie wiesz, z kim tam się spotkasz.
2.  
3.    2. Wybieraj łatwe trasy. Wybierz szuter lub asfalt. Nie lataj najwyższych dropów. Pamiętaj, jeżeli coś Ci się stanie, nikt nie zadzwoni po pogotowie. Epickie single i dropy poczekają, nikt ich nie ukradnie.
4.  
5.    3. Unikaj zatłoczonych miejsc. Wybierz nieuczęszczaną drogę przez las zamiast miejsc, gdzie wychodzą rodziny z dziećmi. Jedź poza miasto. 

Jeżeli zastosujemy się do tych zasad już niedługo będziemy mogli wrócić do wytęsknionej normalności i spotkać się na linii startu. Zdrowia!