Nasze marki

Żele energetyczne- co, gdzie, kiedy?

Cześć! Zapraszamy do lektury kolejnego wpisu o tematyce suplementacji. Dzisiaj bliżej przyjrzymy się dość szerokiej grupie suplementów, a konkretnie żelom energetycznym.

 Żel, czy baton?

 

Po co w ogóle komu żel? Przecież można jeść batony, czy inne bułki z dżemem. Wtedy również dostarczamy do organizmu substancji odżywczych. Racja, jednak półpłynna lub płynna forma żelu jest łatwiejsza do spożycia. Nie oszukujmy się, jadąc na rowerze czy biegnąc na maksimum swoich możliwości, przeżuwanie batona nie jest zbyt przyjemne. Dużo łatwiej jest przyjąć gotową „papkę”, po prostu wcisnąć ją do ust, połknąć i popić wodą. Dodatkowo, organizm nie traci energii na trawienie, mielenie i wydobycie węglowodanowego paliwa, dostaje wszystko „na gotowo”. Podsumowując ten akapit, lekkie treningi - batony i bułki z dżemem jak najbardziej na tak, jednak im wysiłek jest bardziej intensywny, tym żele zyskują większą przewagę.

 

Jak działa żel?

 

      Żel energetyczny to przede wszystkim czyste węglowodany. Wyróżniamy węglowodany proste i złożone. Mówiąc najprościej jak się da - złożone składają się z tych prostych połączonych wiązaniami glikozydowymi w łańcuchy o różnych długościach. Na całe szczęście nie jesteśmy chemikami tylko sportowcami i musimy znać jedynie ten wykres.

 

 

Cukry proste działają szybko i krótko. Złożone - dłużej, lecz wolniej uwalniają energię. Ot, cała filozofia. Na całe szczęście producenci zadbali o odpowiednie proporcje jednych do drugich, najpierw dostajemy „kopa” cukrami prostymi a potem pałeczkę przejmują te złożone. Warto dodać, że podczas długich, trwających więcej niż 2,5h jednostek treningowych lub wysiłków, Twój organizm może spadać nawet 90g węglowodanów na godzinę!

 

Rodzaje i dodatki.

 

Bazę już znasz. Jednak, jak we wszystkim, producenci żeli prześcigają się w różnych dodatkach, które zwiększają naszą wydajność podczas wysiłku. W żelach możemy znaleźć m. in.:

  • kofeina, żeń-szeń, guarana - dodatkowe pobudzenie, zmniejszenie uczucia zmęczenia. Dodatki te sprawdzają się zarówno w trakcie wysiłku jak i przed nim. Przed startem poprawią koncentrację i przygotują organizm do intensywnego wysiłku.  Oczywiście ilość kofeiny w żelu  jest mniejsza niż w produkcie stricte przedstartowym (popularnej "przedtreningówce"), ale w sytuacjach gdy chcemy być delikatnie pobudzeni lub nie mamy możliwości zakupić przed startem dedykowanego produktu - jest to jakieś rozwiązanie. Kofeina w krwioobiegu pojawia się już po 20 min, jednak maksymalne stężenie osiąga po 40. Warto zatem zażyć ją na ok 30 min przed startem, na przykład przy ustawianiu się w sektorach. Zaleca się aby nie przekraczać dziennej dawki kofeiny, która wynosi 300mg. 
  • magnez, potas, sód - regulacja gospodarki wodno - elektrolitowej; zabezpieczają przed skurczami i poważnymi zaburzeniami elektrolitowymi (np. arytmią mięśnia sercowego). Gdy, żel który wybierzemy nie posiada w swoim składzie wymienionych jonów, można się wesprzeć izotonikiem lub shotem magnezowym.
  • BCAA (aminokwasy rozgałęzione) - dodatkowe wsparcie dla mięśni podczas dłuższego wysiłku, zwiększają udział tkanki tłuszczowej w procesie pozyskiwania energii. Obniżają poziom zmęczenia.
  • witaminy z grupy B - wsparcie szlaków metabolicznych, organizm efektywniej uzyskuje energię ze składników odżywczych. Witamina B1 działa synergicznie z insuliną, usprawniając transport glukozy z krwi do tkanek. Witaminy z grupy B odgrywają także ważną rolę w produkcji hormonów, enzymów, wspomagają pracę nerek a także przyczyniają się do prawidłowej pracy układu nerwowego. 
  • witamina C - antyoksydant, usuwa wolne rodniki tlenowe, szkodliwe produkty przemiany materii. Ułatwia asymilację żelaza, które jest bardzo ważnym elementem w procesie transportu tlenu. Witamina ta wpływa także na syntezę wielu enzymów oraz odpowiada za prawidłowy stan tkanki łącznej (pomaga np. w gojeniu się ran).

Przy zakupie warto zwrócić uwagę na kaloryczność (niektóre są bardziej, inne - mniej kaloryczne), dodatkowe składniki konsystencję (mamy żele płynne i gęste) oraz smak, który również odgrywa niezwykle cenną psychologiczną rolę. W czasie maksymalnego wysiłku warto spożywać lubiane przez siebie suplementy.

 

Jak stosować?

 

   Pamiętaj, aby nie testować nowych smaków podczas wyścigu. Zrób to w czasie przygotowań. Lepiej uniknąć ewentualnych komplikacji żołądkowych w ważnym dla Ciebie dniu. Pierwszy żel zażyj na 30min przed wysiłkiem. Dobrze, aby zawierał solidną porcję kofeiny, aby zmotywować się do działania i poprawić koncentrację na starcie. W przypadku wysiłku do 50min nie ma konieczności dodatkowej porcji w trakcie. Twój organizm wykorzysta zapasy glikogenu w mięśniach i wątrobie. W przypadku dłuższych treningów każdy kolejny żel warto zażywać co 30-50 min w zależności od kaloryczności preparatu, a także intensywności, i planowanego czasu trwania wysiłku. Przed planowanym finiszem warto pokusić się o dodatkowe wsparcie kofeiny czy guarany.

 

Pamiętaj, że żaden produkt nie będzie uniwersalny. To, że żel czy baton na kolegę działa wyśmienicie - nie znaczy, że dla Ciebie będzie taki sam. I na odwrót - to, że koledze się produkt nie przyjął - nie znaczy, że Ty zareagujesz podobnie. Niestety albo i stety, nie pozostaje Ci nic innego jak próbować, próbować i jeszcze raz próbować, aby odszukać ten właściwy produkt dla siebie. Powodzenia!

 

P.S Pamiętaj, że po spożyciu suplementu opakowania po nim nie wyrzucamy w lesie, na ścieżkę czy w krzaki. Na wyścigach trzeba to zrobić w okolicy bufetu, a na treningach - zawsze do kosza lub schować do kieszonki. Dbajmy o naturę!

Nasz wybór

© 2011 - 2024 OdżywkiDlaSportowcow.pl

Sklep zrobiony przez GrzeMaart.PL